www.rehabilitanci.fora.pl

Simon Terapeuta

w maju będę brał udział w kursie terapii manualnej dr Ackermanna w stolicy Pomorza i Kujaw. Mam w związku z tym prośbę o wyrażenie Waszej opinii o kursach organizowanych przez pana Jasięgę. Co warto przed kursem sobie przypomnieć, oraz na co się nastawić?

z góry dzięki za odpowiedź

Kate

myślę, że wszystkie kursy terapii manualnej mają to do siebie, że na samym początku trzeba przełamać pewną bariere psychiczną przed trzaskiem kości itp. w moim przypadku na początku jak usłyszałam trzask 4/5 kości przy manipulacji odcinka szyjnego to myślałam, że serce przestało mi bić. Jednak z czasem nie sprawiało to na mnie żadnego wrażenia. Tak więc myśle, że strach jest na początku najwiekszą przeszkodą.

a jeśli chodzi o inne rzeczy to wszystko jest dobrze tłumaczone i wyjasniane. Ale lepiej dobrze orientować się w anatomii i palpacji dlatego to chyba najlepiej powtórzyć.

Baśka · Wysłany: Wto 0:16, 23 Mar 2010 Temat postu:

kurs przeprowadzony bardzo sprawnie i w miłej atmosferze. Jak na cztery dni to bardzo dużo wiedzy. Myślę, że przydatny w przyszłej pracy. Myślę, że jak na początek przygody z terapią manualną jest to najodpowiedniejszy kurs